Witaj na forum o Królu Lwie!
Athu popatrzyła na Eragona. Wzruszyła ramionami i przygotowała się do wystartowania.
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
* Eragon nagle odpowiada*- Więc dobrze... polecę z wami...* odpowiedział i wstaną, podchodzi do Athu*
Spoiler:
Offline
- A więc wybierz transport: smocze łuski albo miękkie futro. - powiedziała i popatrzyła na lwa stojącego obok niej.
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
-Yuko nic nie odpowiedziała, iż bała się latać-
Offline
* Eragon spojrzał na Yuko... Ale kiedy spojrzał się na nową lwicę to jemu zrobiło jej się żal, że tutaj zostanie sama, więc zszedł z gryfa, podszedł do Yuko i powiedział do niej* - Yuko zostanę z tobą...* uśmiechnął się do Yuko*
Spoiler:
Offline
-Yuko lekko się uśmiechnęła- Ja nie lecę, bo... Boję się latać.
Offline
- No trudno - Athu wzbiła się w powietrzę i poleciała w kierunku Morza.
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
* Eragon przytulił lekko Yuko i powiedział do niej* - Yuko,ja nie wiedziałem, że ty boisz się latać* powiedział do lwicy i dodał* - Więc zostanę z tobą i nie będziesz tutaj sama.* uśmiechnął się*
//Usunęłam nie potrzebne słowo. ~Yuko.
Spoiler:
Offline
-lwica przytuliła się do Eragona. Uśmiech pojawił jej się na twarzy-
Offline
* Eragon uśmiechał się do Yuko, żeby ją trochę rozweselić i tez z nią porozmawiać i zadał jej pytanie* - Yuko, może poznamy się trochę lepiej,co?* spytał się*
Ostatnio edytowany przez Eragon905 (01 2014 18:38:55)
Spoiler:
Offline
To może ty opowiedz najpierw o sobie ?
Offline
-Ja...* rzekł* - No dobrze Yuko to mogę powiedzieć, że ja nie ma stałego domu, i podróżuję po całym świecie, ale moje korzenie należą do Złej Ziemi.* opowiedział i patrzył na Yuko*
Spoiler:
Offline
Na prawdę ? -odpowiada- No to ja. Ja urodziłam się tu - na sawannie, lecz moi rodzice mnie stąd wzięli. Gdy dotarliśmy do takiego pewnego miejsca, którego nazwy nie pamiętam, zabili mych rodziców... Ale to już przeszłość. Oczywiście - wróciłam tu, bo chcę zostać w tym miejscu na zawsze. Cała moja rodzina oraz stado tu mieszkało. Lecz stado się rozpadło, przed moim urodzeniem. Ale od dziecka, nie miałam nikogo, komu mogłam to powiedzieć. Teraz wiem, że mam już jednego przyjaciela. -popatrzyła na Eragona i się do niego uśmiechnęła-
Offline
- Tak na prawdę....* Eragon przez chwilę słuchał krótkiej opowieści Yuko i odpowiedział* - No to teraz masz przyjaciela, no czyli mnie, możemy tak to ująć* rzekł i odwzajemnił uśmiech do Yuko*
Spoiler:
Offline