Witaj na forum o Królu Lwie!
Tutaj możecie pisać co sądzicie o tej części trylogii.
Mnie osobiście film się bardzo spodobał. A zwłaszcza koniec, ślub Kiary i Kovu itp...
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
Ja tam obie części lubię po równo Oczywiście w drugiej części jest ten brak afrykańskich klimatów, dialogi są raczej marne i miejscami trochę przesłodzone moim zdaniem, a Simba jest głupio narysowany, do tego wkurza mnie kolor jego języka. Jednak wszystkie te krzywdy wynagradza mi moja ulubiona postać - Kovu ^^. No i jeszcze "Duch żyje w nas" i "Jeden z nas" Nic tylko uwielbiać.
Offline
Ja także wolę 1 część, ona ogólnie sama w sobie jest wzruszającym filmem, takie sceny można wymieniać godzinami. A co do KL2.. Moim zdaniem jest fajne i wgl, ale czegoś mi w nim brakuje. Nie wiem czego, ale to jest coś co jest w KL1, a w KL2 brak. Tylko w tym filmie dziwi mnie jedno - co się stało z Sarabi?
Ostatnio edytowany przez Damu (27 2014 16:26:59)
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline