Witaj na forum o Królu Lwie!
* Gdy lew ze znakami na ciele dowiedział się od Tahiry, że to rozchodzi się o Medalion smoków co wcześniej o nim wspominała Mania to tylko pokiwał lekko głową. Co oznaczało, że już wiem o jaki skarb się rozchodzi, bo podczas lotu umknęło mu to w pamięci. Po prostu zapomniał o jaki skarb się rozchodzi, ale teraz sobie przypomniał.*
Spoiler:
Offline
Echh.. Dość tych tajemnic! A historyjka? *Pokazał minę słodkiego drania z dużymi oczkami, wymuszając historię od Tahiry.*
Ostatnio edytowany przez Damu (22 2014 18:50:52)
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline
* Lew ze znakami na ciele gdy to zobaczył lekko uśmiechnął się i lekko śmiał się pod nosem.*
Spoiler:
Offline
*smoczyca zastrzygła uszami i spojrzała uważniej na Damu* Chcesz historii? Otóż, tę historię tworzymy my, teraz. Tutaj. Wsiadając na mój grzbiet, dołączyłeś do niej i Ty. *Tahira kłapnęła pyskiem, po czym nad plażą nastała głucha cisza*
Offline
*Zielonooki postanowił przerwać dręczącą ciszę*
Aha, to znaczy że szukamy skarbu, który nie ma własnej historii, pochodzenia i pojawił się jakby znikąd? *Lew wykonał klasyczne *
Ta, jasne.
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline
*smoczyca prychnęła* Nie powiedziałam, że jej nie ma. Jest jednak bardzo szczątkowa, a jedyną, materialną wskazówką jest ta oto mapa. *pokazała na zwój leżący w jukach na grzbiecie Manii*
Offline
No i świetnie. *Powiedział lew z ironią*.
No więc gdzie mamy iść? *Spytał jednocześnie wydając z swojej paszczy wielki ziew*.
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline
// Przepraszam, że tak długo nie pisałam... //
*Mania przysłuchiwała się rozmowie towarzyszy, spojrzała na Damu.*
- Nikt nie powiedział, że medalion nie ma żadnej historii... Z tego co wiem, smoki tracą umiejętność używania żywiołu bez niego. Ale wiem tylko to, historię znają pewnie tylko smoki... *Mruknęła, a potem popatrzyła na Tahirę.*
- Też za bardzo nie wiem jak iść...
Offline
Podsumowując fakty *zielonooki nagle przez małą chwilę trącąc cierpliwość stał się jakimś dziwnym filozofem*, nie wiemy gdzie iść, Tahira nie chce wyjaśnić całej historii, a mnie wszyscy próbują trzymać w napięciu. Głupa rżnięcie! *Wypowiedział się tak samo jak dawno temu Timon, lecz ten nie ruszył cielska z wygodnego "leża"*
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline
- Nie wiem, czy Tahira zna historię, ale sądzę, że właściciele tego skarbu znają. Po tej mapie mogę stwierdzić gdzie iść, jednak czekam na decyzję smoczycy. *Powiedziała*
- Tak w ogóle jestem Mania. *Przedstawiła się.*
Offline
Ja Damur, ale mów mi Damu. *Zielonooki także postanowił się wypowiedzieć*
*Po pewnym czasie spojrzał swymi małymi jak kropki lwimi źrenicami na domniemany wulkan, cokolwiek by się nie zdarzyło, nie mógł wybić sobie z głowy chęci wejścia na niego. Wejścia własnymi łapami. Ale nie miał zamiaru zostawiać towarzyszy ani przerywać w początkach przygody. Zlazł, lub raczej sturlał się z drzewka, z powodu braku chęci wstania i zeskoczenia na równe nogi. Wstał, przeciągnął się i ruszył w stronę starego pnia, widocznie szukając tam jedzenia. Nie muszę chyba mówić jakiego typu jedzenia szukał?*
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline