Witaj na forum o Królu Lwie!
Mufasa - mądry, silny, inteligentny i odważny król.
W pierwszej części zostaje zabity przez swojego brata, Skazę, a w drugiej części pojawia się tylko jego duch.
Jak wy go oceniacie?
Według mnie był wspaniałym i mądrym królem Lwiej Ziemi, lecz też i kochającym ojcem. Był cierpliwy, silny. Jednym słowem król idealny.
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
Dla mnie Mufasa jest ważnym bohaterem w filmie. Zawsze płaczę, jak umiera. Uczy nas, by pamiętać kim się jest. Jest mądry i odważny. Bardzo go lubię
Offline
Mania napisał:
Zawsze płaczę, jak umiera.
Ja też, ponieważ wiem, że był on ważnym członkiem rodziny i wspaniałym królem, zabitym przez swojego brata. Kiedy się to widzi, to nie da się nie płakać (chociaż są takie osoby, które nie płaczą).
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
Skaza nie potrafił zauważyć tej miłości, nie potrafił zrozumieć, że jego brat go kocha. Więc nie widząc tej miłości, postanowił go zabić i przejąć władzę nad Lwią Ziemią.
Mufasę zawsze postrzegam jako najlepszego i najsilniejszego króla Lwiej Ziemi. Inaczej niestety nie mogę sobie wyobrazić )
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
Ja nie płakałam kiedy Mufasa umarł gdyż byłam (i nadal jestem) typem osoby którą najbardziej wzruszają śmierci zwierząt które znam i które znajdują się w moim środowisku (psy, koty domowe, konie itp.) a ponieważ lwy są w odległej Afryce za bardzo nie czuję tej więzi pomiędzy nimi (co nie znaczy że nie lubię lwów ).
Mufasa mimo wszystko był wspaniałym i rozsądnym królem którego napewno gdzieś mam na swojej liście ulubionych postaci .
Offline