Witaj na forum o Królu Lwie!
Jakie według was są najbardziej wzruszające sceny z TLK2?
Według mnie wygnanie Kovu, kłótnia Simby i Kiary, kiedy padają słowa "Ty nigdy nie będziesz Mufasą!" i kiedy Simba śpiewa "Jeden głos".
~~Vitani i Nuka's fan~~
"Zrób to teraz. Czasami "później" staje się "nigdy"."
"Do it now. Sometimes "later" becomes "never"."
Offline
Jak dla mnie najsmutniejsze było wygnanie Kovu i wtedy kiedy Kiara wyruszyła na jego poszukiwanie i śpiewali "Miłość drogę zna".
I jeszcze śmierć Nuki mnie odrobinkę wzruszyła.
Offline
Zdecydowanie na pierwszym miejscu będzie wygnanie Kovu i ogólnie cała piosenka "Jeden z nas" to jedno wielkie wzruszenie. Trochę wzruszająca była też scena kiedy Kiara i Kovu się odnajdują i sobie razem brykają. Jednak najbardziej wzruszające były te piosenki (tak, Upendi też mnie wzruszyło ).
Offline
"Ty nigdy nie będziesz Mufasą!", zgadzam się.
Ew. "Simba zranił mnie po raz ostatni".
Ostatnio edytowany przez Damu (27 2014 16:29:18)
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce wszędy
O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało
Zostanie kamień z napisem:
Tu leży taki i taki
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki
Offline